Makijaż #11 - Look like a sun

Cześć! Dzisiaj mam dla Was... Makijaż ( niespodziankaaa! ). Żółciutki. Był tam jeszcze zielony, jak się dobrze przyjrzycie to go w trzecim kroku zauważycie. Nieważne. Co do Waszego edytowania, to polecam : zamienić białą kredkę z ostatniego kroku na jasnozieloną lub żółtą, dodać kreskę eyelinerem, pomalować rzęsy ( na tych oczach jak na wszystkich obecnie dla Superstar, pomalowane rzęsy nie wyglądają zbyt dobrze ), dodać jaśniutki żółty na wewnętrzny kącik oka. Jak coś jeszcze wymyślicie, to róbcie i piszcie, chętnie zobaczę. Tutaj macie króciutki poradnik :

No to już kończę, nie przynudzam dalej, możecie odetchnąć! Jedynie co dodam, to poproszę o opinie! 

Makijaż #10 - Night on the lakeside

Cześć! Jak te ferie mi szybko mijają, już za 4 dni szkoła! Po części się cieszę, lecz z drugiej strony wręcz odwrotnie.

 Dzisiejszy makijaż jest w odcieniach niebieskiego i fioletu, którego muszę przyznać, ostatnio nadużywam. Tutaj kolorystyka jest taka, jaką najbardziej lubię, czyli mocne i odważne kolory na delikatnej pani.

Jak zauważyliście, lub i nie, zmieniłam trochę format posta. Mówiłam Wam o tej planowanej zmianie w tym poście, więc chyba nie jesteście zdziwieni? Treść będzie widnieć tylko na górze i dole posta, nie pomiędzy obrazkami, jak wcześniej. Myślę, że spowoduje to optyczne "rozrośnięcie się" treści, jak wyjdzie, dzisiaj się przekonamy. 

Przechodząc do "poradnikowej" części posta, powiem szczerze, iż jest to moim zdaniem dość prosty do wykonania makijaż. Większość czasu poświęcamy tutaj na malowaniu wewnętrznej części oka, co myślę, że jest łatwiejsze. W pierwszym kroku nie zrobiłam nic specjalnego, w kolejnych dwóch krokach użyłam turkusu i następnie mocno napigmentowanego niebieskiego cienia. Potem musnęłam oko jaśniejszym fioletem ( od tego z pierwszego kroku ) przy linii dolnych rzęs, co wspomogłam jasno-lawendową kredką w ostatnim kroku. Przedostatni krok był jedynie rozjaśnieniem kącika oka jasnoszarym cieniem.

Podoba Wam się? Wypróbujecie go na swoich doll'kach?

Makijaż #9 - Sunset

Cześć! Dzisiaj jakąś wenę miałam, ale moje braki w "Stardollowej kosmetyczce" nie pozwoliły mi na zrobienie jeszcze kilku makijaży. A co do makijażu, to ten jest w letnich kolorach, jak zachód słońca nad morzem, aż się nie można doczekać lata... W każdym bądź razie, zapraszam do poradnika :

Powiem tak. Cieniami nie miałam już co zrobić, kredka mi się skończyła, a musiałam jej użyć aby "zaokrąglić" cień. Potem było trochę pusto, więc pomalowałam rzęsy, bo nie chciałam eyelinera, który nie za dobrze wygląda przy tym makijażu na tych oczach. W końcu powstało coś całkiem fajnego, przynajmniej ja tak myślę... A teraz poczekam na Waszą opinię! Tutaj mamy efekt końcowy... :

Klik!

Czekam na opinie! 

Makijaż #8 - Easy and beautiful

Cześć, wpadłam właśnie na pomysł, aby zaprezentować Wam dzisiejszy makijaż na dwa sposoby, ze względu na to, iż jest on tak łatwy i szybki. Więc tu także nie przedłużając, zapraszam do poradnika!

Jak zauważyliście, makijaż składa się tylko z 3 kroków! Jak dla mnie to bardzo mało, lecz chciałam Wam także wyjaśnić tą ilość. Na początku miałam wizję zaprezentowania go Wam jedynie na tej bladej blondyneczce, gdzie byłby fajnym akcentem. Z tegoż to  powodu nie chciałam przekombinować, aby makijaż nie był dla niej za ciężki. Jednak potem przyszedł pomysł, na pokazanie dwóch wersji. Tu, w tej cięższej, nie chciałam niczego robić na oczach "za waszymi plecami", więc tam także jest taka lekka wersja. Ale! Wy tak nie musicie robić i wystarczy, że dodacie czarną kreskę eyelinerem lub pomalujecie oko przy dolnej linii rzęs ciemną kredką, wtedy makijaż będzie cięższy. To już było wszystko co chciałam o nim napisać, lecz wy...

...Nie zapomnijcie napisać co sądzicie o makijażu! Do zobaczenia wkrótce!

Makijaż #7 - Sweetie in purple

Cześć! Dzisiaj mam dla was makijaż ponownie w fiolecie, lecz tym razem z granatem i na czarnoskórej lalce, która moim skromnym zdaniem wygląda w tym make-upie uroczo! Szczerze mówiąc najdłużej w moich postach nie robię makijażu, lecz piszę do niego treść. Ostatnio nawet myślałam aby zmienić formę posta na minimalistyczną, z jednym obrazkiem i ograniczeniem treści do minimum. Chciałabym jeszcze Was tak na tym moim długim wstępie przeprosić za brak postów ode mnie, lecz ostatnio mocno zabrałam się za grafikę, szczególnie do pewnej gry i szczerze mówiąc całkiem mi się to podoba. Ojej, ja się znowu troszkę rozpisałam, ciut nie na temat, ale i tak zapewne przez szablon bloga wyjdzie tego z kilka linijek. Więc ok, ja już nie przedłużam i zapraszam do poradnika :

Dzisiaj jakoś za bardzo nie ma możliwości dodania coś od siebie, można kreskę zmienić, kredką oko na dole zamiast na 2 kolory to na jeden pomalować, no i takie tam drobnostki. Tak w w ogóle to ja już zmykam, napiszcie w komentarzach jak Wam się podoba, co o nim sądzicie, co byście zmienili, co Wam się nie podoba i wgl. swoje zdanie na jego temat. Do zobaczenia wkrótce!

Klik, i otwórz w nowej karcie!

PS : Ten post jest chyba jednym z najszybciej przeze mnie napisanych, zaledwie 20 minut! 

Pink-purple roses - Make Up by Alicja #1

Cześć

Nazywam się Alicja, a mój stardollowy nick to Alaamiss2012. 

Na blogu będę zajmowała się makijażami. Mam nadzieję, że to 

co  dziś zaprezentuję spodoba się Wam!

1. Black eyepencil,

2. Eyeshadow No15,

3. Rose opal shadow,

4. Lilac purple eyeshadow,

5. Indian red lipstick,

6. Indian red eyeliner,

7. Black eyeliner,

8. Eggplant Haircolour.

1 Malujemy usta szminką.

2. Górę powieki malujemy czarnym eyelinerem, natomiast 

"kawałek dołu i połowę góry" indyjskim czerwonym.

3. Czarną kredką obrysowujemy oko.

4. Nakładamy ciemniejszy fioletowy cień, około 2-3 razy po 

zewnętrznej "linii" oka.

5. Nakładamy różowy cień, po wewnętrznej "linii" oka.

6.  Jasny fioletowy nakładamy 2-3 razy na różowy cień

a na fioletowy 3-4 razy. 

7. Możemy pomalować fryzurę ciemnofioletową 

farbą do włosów.

KONIEC!

Podoba się Wam? Komentujcie! :) 

Makijaż #6 - Purple in the water

Hej, dzisiaj zaprezentuję Wam makijaż w dość mocnych barwach, odważny i szczerze mówiąc, według mnie bardzo słodki! Ostatnio wszystko zdaje się być takie ładne, ale czy jest - zobaczymy za miesiąc. Ten make-up jest ostrzejszą siostrą makijażu numer dwa i szczerze mówiąc ta zdecydowanie jest ( jak dla mnie ) fajniejsza. Ok, koniec tych pogadanek, zapraszam do "krok po kroku".

W tym makijażu chyba nie da się wprowadzić jakiś zmian, ale takim standardowym Waszym dodatkiem może być rozjaśniony wewnętrzny kącik oka, jak i zmiana koloru kreski eyeliner'a na na przykład ciemny fioletowy lub turkusowy, albo jej zupełny brak ( wtedy jednak lepiej jest odrobinkę mocniej zaznaczyć miejsce gdzie jest jeszcze cień, przy linii wodnej ).  Mi się zawsze wydaje że tyle napiszę, a tutaj tak mało tekstu... No ale dobrze, na dziś to tyle, zapraszam po kolejny makijaż już jutro!

Klik!

Podoba się Wam? Przetestujecie? 

Makijaż #5 - Autumn colors

Witam po prawie tygodniu przerwy! Ostatnio bardzo mało gram na Sd, co zrobić. Chciałam także ten makijaż zrobić już z nowym różem, który były naturalnego koloru ( czyt. beżowy ), ale brakuje mi nieszczęsnego, jednego Stardollar'a, a mam już za duże opóźnienie, żeby czekać na róż. Co do ogólnego wyglądu makijażu, to powiem wam, że ma typowo ciepłe, jesienne barwy. Na dworze jest szaro i ponuro, a pogoda zdecydowanie jesienna, więc czemu sobie jej nie ubarwić takim mak'e-up'em? W każdym razie zapraszam do obejrzenia poradnika.

Dzisiaj, jak ( prawie ) zawsze możecie wprowadzić jakieś zmiany. Tą chyba najkorzystniejszą będzie w ostatnim kroku pomalowanie wewnętrznego kącika oka doll'ki zamiast beżowym cieniem, jakimś szaro - burym fioletem. Ja pomalowałam go tak, ponieważ nie mam żadnego takiego cienia, a gdybym trochę pokombinowała to po prostu skończyłyby mi się kosmetyki.

Aby zobaczyć obrazek w większym formacie, kliknij.

Podoba Wam się dzisiejszy makijaż? Przetestujecie go na swoich lalkach?

Makjaż #4 - Cold and... lime

Witam Was, kochani! Dzisiaj mam tutaj turkusowo-zielony makijaż, w jasnych, zimnych barwach. Dobrałam do niego jasne, blond włosy z czarnymi "odrostami" dla przygaszenia wyglądu doll. Ogólnie chyba jest ok, choć nie powiem że co poniektórym mogą się te włosy nie podobać. Tak czy siak, to liczy się chyba najbardziej makijaż, więc zapraszam do zobaczenia poradnika :

W tych 6 krokach użyłam 5 cieni. Myślę, że makijaż wyszedł dość fajnie, choć użyłam jedynie cieni, które i tak mi się skończyły. Jeśli chcecie, możecie na dolnej linii rzęs użyć żółtej kredki i dodać czarną kreskę eyeliner'em.

Efekt końcowy :

Aby zobaczyć obrazek w pełnej wersji, kliknij.

Podoba Wam się? Wypróbujecie go na waszych doll'kach?

Makijaż #3 - Nudes

 Cześć kochani! Dzisiaj pokażę Wam mój ulubiony, zwykły makijaż, w beżowo-brązowych kolorach. Ciepłe kolory cieni i odcień karnacji doll fajnie zdominowały cały wygląd lalki, także zapraszam do zapoznania się z krótkim tutorialem ( głównie dlatego, iż w natychmiastowym tempie skończyła mi się ilość ruchów cieniami ).

Z góry chciałam Was przeprosić za pomalowanie oczu eyeliner'em i kredką w jednym punkcie, lecz oba kosmetyki są w jednej kategorii zmywania makijażu i nie mogłam zmyć jednego. Dziś, jak zwykle możecie wprowadzić jakąś zmianę. Tutaj jest to zastąpienie brązowego eyeliner'a czarnym. I tak i tak wyjdzie to całkiem fajnie ( jakże skromnie, he he ).

Efekt końcowy :

Aby zobaczyć efekt końcowy w większej wersji, kliknij.

Podoba Wam się dzisiejszy makijaż? Wypróbujecie go na swoich lalkach?

Makijaż #2 - violets in rivulet

Witam Was po małej przerwie tego bloga! Dzisiaj zobaczycie makijaż w odcieniach jasnego turkusu oraz fioletu. Zrobiłam go na bardzo "delikatnej" doll'ce o jasnej karnacji i włosach. Uważam, iż fajnie podkreślił jasne, niebieskie oczy medoll, a mocny, fioletowy akcent nadał całości charakteru. Zapraszam do zobaczenia małego poradnika!

Tak właściwie, to można go wykonać w dwóch wersjach. Widoczna poniżej jest tą "mocniejszą", lecz jeśli chcemy żeby nasz makijaż był jasny i delikatny wystarczy przejść z 3 kroku do 6, gdzie pominiemy dodanie turkusu i fioletu. Aby nasz makijaż z pominiętymi krokami nie kończył się tak nagle, na powiece lalki dodajcie odrobinkę więcej bieli w wewnętrznym kąciku w siódmym kroku.

Efekt końcowy :

Aby zobaczyć obraz w pełnej wersji, kliknij.

Jak Wam się podoba? Wypróbujecie go na swoich doll'kach? 

Makijaż #1 - Light forest

A no witam, jeśli ktoś czytał bloga wcześniej, to możliwe że mnie kojarzy. Pisałam na kilku innych blogach, lecz nie będę tutaj ich wymieniać ;D Dla tych którzy wcześniej nie znali tego bloga, to jestem Amelia, mam 12 lat, a na Stardoll jestem od 2006 roku. Na tym blogu znów zajmuję się działem makijaży.
Do dzisiejszego posta wykonałam makijaż w odcieniach zieleni. Użyłam 5 kosmetyków, w tym 2 tusze i 3 cienie : czarny, pistacjowy oraz jaskrawo zielony z Stardoll Academy. Make - up wykonałam moją ulubioną techniką, lecz chętnie przyjmę rady dot. tego, jak chcielibyście abym wykonywała dla Was makijaże i w jakich kolorach ;) Wracając do tematu, sądzę że makijaż pasuje do zielonych oczu jak i do szarych. No dobrze, to przejdźmy to poradnika :

Aby zobaczyć większą wersję, kliknij.

1. W zewnętrznym kąciku oka używam czarnego cienia, malując aż do ograniczenia.

2. na czarnym, wcześniej nałożonym cieniu aplikuję zielony.

3. Znów posługując się czarnym cieniem zamalowuję wcześniej nałożone cienie.

4. Stosuję jaskrawo zielony cień w zewnętrznym kąciku.

5. Wcześniej użyty cień pokrywam czarnym.

6. Zielonym cieniem maluję prawie całą ruchomą powiekę. 

7.  Pistacjowym cieniem zabarwiam wewnętrzny kącik oka.

8. Maluję górne rzęsy pogrubiającym tuszem.

9. Maluję górne rzęsy wydłużającym tuszem.

Efekt końcowy znajdziecie TUTAJ.

Co sądzicie o makijażu? Jaki makijaż chcielibyście zobaczyć w następnym poście? Do napisania! ;D