Witajcie moi kochani. Jak wam obiecywałam, będę coraz częściej wrzucała jakieś outfity. Z dzisiejszej stylizacji jestem całkowicie zadowolona, więc mam nadzieję, że również podzielicie moje zdanie. Ten tydzień był całkowicie przyjemny, dopiero w następnym zaczyna się jazda. Do egzaminów gimnazjalnych musimy skończyć materiał z 3 klasy, no masakra jakaś... Muszę pilnować geografii, żeby mieć co najmniej 4, ponieważ chcę dostać się na wymarzony profil w najlepszym technikum w naszym mieście - trzymajcie kciuki ;) Pierwszego kwietnia dzielimy się na grupy i idziemy do różnych szkół, ja oczywiście wraz z kumpelą idę, a 26 marca jedziemy na jakiś festiwal zawodów do Krakowa, czy jakoś tak. W każdym bądź razie, wolne od szkoły <3
Naszyjnik - PPQ | Baskinka - Basics | Pasek - Wild Candy | Spodnie - Original Future | Kopertówka - The jetset | Buty - Millionaire Fashion, Velvet Orchid
xoxo, Alesha49 :*
4 komentarze:
Mi się zupełnie nie podoba, buty spodnie, no nie wiem ;D
spodnie za przeproszenie, okropne ;/ zwykła czarna spódnica i byłoby idealnie! :)
mandaryna7
O, fajnie Ci. Też bym sobie pojechała na koncert... za to też mam dni otwarte. Do wyboru dwa licea, kompletnie nie wiem, gdzie pójść... a zegar tyka - zostały mi jakieś dwa miesiące na podjęcie ostatecznej decyzji. No nic, trzeba będzie mieć uszy i oczy szeroko otwarte podczas dni otwartych ;).
Piosenkę w oryginale śpiewa Enya (tak mi się wydaje :p), to jakiś cover, tak? Film oglądałam, piękny :,)
Nie podoba mi się. :/
d
Dziwnie wygląda ta bluzka z takimi spodniami.
AleDeDzula
Prześlij komentarz